Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Virenque z miasteczka Zielona Góra. Mam przejechane 87014.77 kilometrów w tym 1170.98 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 30.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trzymaj Koło Fajny Weekend :) Warto odwiedzić:
Blog Garenge
Jimmy
Virtualtrener Mój idol: Richard Virenque

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Virenque.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
53.20 km 0.00 km teren
01:45 h 30.40 km/h:
Maks. pr.:50.10 km/h
Kadencja:77.0
HR max:171 ( 85%)
HR avg:146 ( 73%)
Podjazdy: m
Kalorie: 800 kcal

Ta pogoda mnie wykończy...

Czwartek, 21 czerwca 2012 · dodano: 21.06.2012 | Komentarze 7

... fizycznie i psychicznie :/

Wczoraj miał być ciężki trening siłowy z rana. Oczywiście lało praktycznie cały dzień i w ogóle odpuściłem trening przerzucając go na dziś.
Dziś się budzę i co ? Oczywiście ulewa non stop - załamka. No ale dziś już nie mogłem odpuścić i wlazłem na to ustrojstwo zwane trenażerem :/

Porażka, mam teraz taki stosunek do tego urządzenia, że nie wiem jak przetrwam kolejną zimę...

No ale trening był bardzo konkretny, najpierw kilka interwałów na rozgrzanie, a potem długie siłowe tempówki w czwartej strefie mocy. Utrzymanie się w tej intensywności to nie lada wyzwanie na trenażerze. Pod koniec każdej już zdychałem, pot lał się strumieniami ale dałem radę. Przednie kółko dodatkowo z podstawionymi książkami żeby imitować podjazd.

Oby od jutra już nie padało, bo mnie krew zaleje.

I znalazłem w necie dwie fotki ze Srebrnej Góry plus fotka zrobiona przez Olę:

Finałowy podjazd:




I takie tam pokręcone ;)
Kategoria 0 - 70, Trenażer



Komentarze
WuJekG
| 21:00 piątek, 22 czerwca 2012 | linkuj Eee, ten podjazd nie wygląda (na zdjęciach) tak morderczo ;)))
Virenque
| 19:33 czwartek, 21 czerwca 2012 | linkuj No po tych wszystkich przygodach z gumami jak go wyprzedzałem usiadł na koło gdzieś tak 30 km przed finiszem i tak siedział aż do mety :) No ale podziękował więc wybaczam ;)
kris91
| 17:28 czwartek, 21 czerwca 2012 | linkuj Ooo dojechałeś razem z Łukaszem od nas z Interkolu :)
wober
| 14:55 czwartek, 21 czerwca 2012 | linkuj no u mnie też napiera ale na trenażer nie wsiadłem. Po prostu zrobię mocniejszy weekend ;)
Virenque
| 13:05 czwartek, 21 czerwca 2012 | linkuj Mam nadzieję, że chociaż w weekend padać nie będzie, bo niedługo Pętla Beskidzka i trzeba szlifować formę...
Przy okazji dodałem kilka fotek ze Srebrnej Góry :)
Platon
| 12:52 czwartek, 21 czerwca 2012 | linkuj Przy temperaturze na zewnątrz trenażer to wyczyn :)
grzzych
| 12:30 czwartek, 21 czerwca 2012 | linkuj Mikołaj...nie narzekaj. U mnie całe 2 tygodnie lało.. każdego dnia. Dopiero ostatnie 3 dni pogoda jest.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iesci
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]