Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Virenque z miasteczka Zielona Góra. Mam przejechane 87014.77 kilometrów w tym 1170.98 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 30.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trzymaj Koło Fajny Weekend :) Warto odwiedzić:
Blog Garenge
Jimmy
Virtualtrener Mój idol: Richard Virenque

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Virenque.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Basen

Dystans całkowity:b.d.
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:0
Średnio na aktywność:0.00 km
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Kadencja:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Basenik

Piątek, 2 listopada 2012 · dodano: 02.11.2012 | Komentarze 0

Tak jak pisałem ostatnio, teraz mam dwa tygodnie przerwy zupełnej od roweru - żeby nabrać ochoty na zimowe katowanie do sezonu 2013 :)

Ten wolny czas poświęcam na różne badania - m.in. kompleksowo krew i mocz, EKG, dentysta, czyli wszystko na co nie ma czasu w sezonie, a co trzeba kontrolować. W końcu nie chcę na jakiś zawodach zejść na serce jak śp. koleś na maratonie biegowym w Poznaniu :/
No a krew/mocz trzeba zbadać żeby była właściwa dieta - tej zimy nie ma lipy i zamierzam przybrać te 2-3 kilo czystej masy mięśniowej, będzie się działo.

To też czas na relaks na basenie i w saunie, co też zrobiłem dziś :)
Kategoria Basen


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Kadencja:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Basenowo

Wtorek, 16 października 2012 · dodano: 16.10.2012 | Komentarze 0

Miał być dziś trening na szosie, ale się rozpadało i do tego jedynie 5 stopni.
Pojechałem więc na basen, a rower będzie jutro i w czwartek.
Trochę popływałem, potem sauna i jacuzzi :)
Kategoria Basen


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Kadencja:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Relaksik

Poniedziałek, 8 października 2012 · dodano: 08.10.2012 | Komentarze 0

Wczoraj nogi dostały trochę w kość i dziś bolały, aczkolwiek większość bólu pochodziła chyba z tego upadku i naciągnięcia mięśni.
Nie ważne... Dziś pojechałem na basen, zrelaksowałem się na saunie odpowiednio długo i potem na jacuzzi :)
Kategoria Basen


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Kadencja:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Basen

Czwartek, 4 października 2012 · dodano: 04.10.2012 | Komentarze 0

Miały być dziś tlenowe 2 godzinki ale zaufałem prognozie pogody ICM i dobrze zrobiłem :)
Jako, że po 16:00 miało zacząć padać dziś zrobiłem sobie trening zastępczy czyli basenik.
Decyzja była dobra, jak tylko wyjechałem autem na pływalnię zaczęło padać i w zasadzie leje aż do teraz (a jest prawie 21:00).

Na basenie najpierw 30 długości pół na pół kraul/żabka, potem 3 sesje w saunie suchej i na koniec jacuzzi. Fajnie, choć wolałbym jednak pokręcić.

Najgorsze, że prognozy na kolejne dni fatalne, więc zanosi się na kilkudniowy rozbrat z rowerem - na trenażer na razie nie zamierzam wsiadać... Nie na roztrenowaniu.
Kategoria Basen


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Kadencja:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Relaks na basenie :)

Poniedziałek, 30 lipca 2012 · dodano: 30.07.2012 | Komentarze 2

W Bukowinie nie poszedłem na termy więc dziś sobie odbiłem ;)
Najpierw trochę popływałem, potem sauna sucha 3 x 8 minut i na koniec jacuzzi.

Teraz zasłużony tydzień regeneracyjny, a potem przygotowujemy się już pod Liczyrzepę :) Przyda się trochę odpoczynku psychicznego od ostrego reżimu treningowego.
Kategoria Basen


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Kadencja:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Basen i sauna

Poniedziałek, 25 czerwca 2012 · dodano: 25.06.2012 | Komentarze 0

Nie ukrywam, po ostatnich 4 dniach dziś nogi bardzo obolałe.
Dlatego wizyta na basenie, saunie i jacuzzi była jak znalazł. Nie pamiętam kiedy ostatnio się tak zakwasiłem na treningach :)
Kategoria Basen


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Kadencja:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Sauna i basen

Poniedziałek, 28 maja 2012 · dodano: 29.05.2012 | Komentarze 0

Tym razem zamiast klasycznego rozjazdu pojechałem na basen, skorzystałem 3 razy z sauny suchej, a potem dłuuuugie jazcuzzi :)
Relaksik musi być :)
Kategoria Basen


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Kadencja:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Odnowa - przyszły bileciki :D

Poniedziałek, 14 maja 2012 · dodano: 14.05.2012 | Komentarze 4

Po takim wyścigu należało się :) Wizyta na basenie, sauna sucha 3x8 minut, potem jacuzzi.
Kupiłem w końcu nową opaskę na obręcz i założyłem. Szersza niż ostatnio i mam nadzieję, że to koniec moich przygód z rozwalaniem dętek w kole z Powertapem.
I chyba w Cykloturze na serwisie pracuje jakiś amator, na opasce która była założona było napisane cytuję "Don't use for road rims" i max 7 bar - i jak tu się nie zdenerwować... Grunt, że teraz jest właściwa opaska na właściwym miejscu.

I z innej beczki, dziś przyszły bileciki :):)

Kategoria Basen


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Kadencja:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Odnowa

Poniedziałek, 7 maja 2012 · dodano: 07.05.2012 | Komentarze 0

Po takim tygodniu należy się chwila relaksu więc dziś po pracy pojechałem na basen.
Najpierw 3 razy sauna sucha, potem jacuzzi. I tak mnie wymasowało, że niektóre mięśnie bolą bardziej niż bolały przed basenem ;)
W sumie to odczuwam trochę Radków w nogach - tam gdzie mnie skurcze złapały, widać, że się zbytnio nie oszczędzałem :)
Kategoria Basen


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Kadencja:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Regeneracja sauna/basen

Czwartek, 3 maja 2012 · dodano: 03.05.2012 | Komentarze 5

Po ostatnich sześciu bardzo intensywnych dniach przyszła pora na dzień wolny, co by odpowiednio odpocząć przed Radkowem. I tak nie będę wypoczęty na 100% ale powinno być dobrze ;) W sumie nie pamiętam, żebym kiedykolwiek wcześniej był wstanie jeździć na takim poziomie przez 6 dni z rzędu i się odpowiednio regenerować.
Przez ostatnie 6 dni zrobiłem dokładnie:
562 kilometry
6700 metrów przewyższenia
No i trzeba pamiętać, że w tym był długi wyścig i ciężka czasówka :)

No a dziś pojechałem na basen, zaliczyłem saunę suchą 3 razy po 8 minut i potem 20 minut jacuzzi. Teraz czuję się zrelaksowany i chyba gotowy na walkę o pudło w sobotę ;)
Kategoria Basen