Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Virenque z miasteczka Zielona Góra. Mam przejechane 87014.77 kilometrów w tym 1170.98 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 30.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trzymaj Koło Fajny Weekend :) Warto odwiedzić:
Blog Garenge
Jimmy
Virtualtrener Mój idol: Richard Virenque

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Virenque.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
42.30 km 0.00 km teren
01:31 h 27.89 km/h:
Maks. pr.:43.60 km/h
Kadencja:82.0
HR max:164 ( 82%)
HR avg:135 ( 67%)
Podjazdy:269 m
Kalorie: 822 kcal

Powrót

Niedziela, 15 września 2013 · dodano: 15.09.2013 | Komentarze 3

Jakby się ktoś zastanawiał co się ze mną działo...
W środę podczas powrotu z pracy do domu zaatakowały mnie wymioty, pierwszy raz jak żyję musiałem wysiadać i na tym przystanku zwracać to co zjadłem... masakra jakaś.
Momentalnie osłabienie, w nocy jakieś dreszcze i temperatura oraz ponowne wymioty.
W czwartek czułem się jak zbity pies, łeb bolał od odwodnienia i przez cały dzień zjadłem kilka suchych wafli ryżowych i wieczorkiem ryż zapiekany z jabłkami.

Po czymś takim jazda do Rajczy na wyścig w weekend była bez sensu. Szkoda, bo rok temu tam wygrałem i apetyt był duży... No ale przynajmniej trochę kasy zaoszczędziłem i nie zmokłem :P
Tym samym mogę oficjalnie zakończyć sezon startowy, teraz zostało roztrenowanie.

Dziś prognozy zapowiadały kolejną masakrę, w zasadzie planowałem już nawet trenażer ale koniec końców wsiadłem na rower z postanowieniem kręcenia blisko domu w celu szybkiego powrotu jak już będzie blisko opadów.
Kręciłem w okolicach campusu na morasku i pętli wyścigowej w Suchym Lesie. Wszystko meeeeega spokojnie i bez patrzenia na licznik, taka jazda for fun.

Jak już chmury były wszędzie beznadziejne wróciłem do domu i zaczęło padać :)
90 minut po kilkudniowej przerwie było idealne. Z resztą nie ma się co spinać teraz jak nie ma już startów.
Kategoria 0 - 70



Komentarze
Virenque
| 19:05 niedziela, 15 września 2013 | linkuj Rodman zastanawiałem się jeszcze nad Czasówką Kaczawską ale raz nie chce mi się samemu jechać, a dwa po krótkiej chorobie nie wiem czy forma będzie odpowiednia...
Bo te płaskie ścigi jak Tor Poznań to nie dla mnie :D
Rodman
| 18:37 niedziela, 15 września 2013 | linkuj jeszcze kilka ścigów zostało :-)
http://www.kolarstwomasters.pl/kalendarzimprez.htm
Rodman
| 18:37 niedziela, 15 września 2013 | linkuj jeszcze kilka ścigów zostało :-)
http://www.kolarstwomasters.pl/kalendarzimprez.htm
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dyzrz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]