Ten blog rowerowy prowadzi Virenque z miasteczka Zielona Góra. Mam przejechane 87014.77 kilometrów w tym 1170.98 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 30.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(35)

Warto odwiedzić:
Blog Garenge
Jimmy

Moje rowery

Ridley Helium "Red Arrow" 30368 km

Giant TCR C2 62820 km

BH 7950 km

Mój idol:

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

96.41 km 0.00 km teren

03:00 h 32.14 km/h:

Maks. pr.:52.10 km/h

Kadencja:23.0

HR max:174 ( 85%)

HR avg:146 ( 71%)

Podjazdy:373 m

Kalorie: 1838 kcal

Rower:Giant TCR C2

Coś było nie tak jak trzeba

Środa, 17 sierpnia 2011 · dodano: 17.08.2011 | Komentarze 6

Dziś z założenia miało być mocniej, szczególnie że to ostatni konkretny trening przed wyścigiem w sobotę.
Ale od początku coś było nie tak i nie mogłem wejść na prawidłowe obroty. W dodatku bardzo duży ruch samochodowy i co chwilę TiR z naprzeciwka tylko utrudniały jazdę.
W drugiej części przyszedł czas na ciężkie tempówki siłowe na maksymalnym obciążeniu i niskiej kadencji. I też trochę dupa, bo co chwilę coś mi przeszkadzało i wybijało z rytmu, to autobus, to jakaś idiotka wyjeżdżająca z parkingu, no po prostu dramat.

Podsumowując trening średnio udany, a forma przed Izerami też jakby słaba :( No chyba, że to tylko kiepska dyspozycja dnia... zobaczymy w sobotę.

Kategoria 90-100

Komentarze

kris91 | 17:07 sobota, 20 sierpnia 2011 | linkuj A wyspałeś się ? :]]

WuJekG | 13:32 czwartek, 18 sierpnia 2011 | linkuj To i tak możecie walczyć kto będzie miał wyższą pozycję na swoich jazdach :P :P Tak czy inaczej - obydwu wam życzę powodzenia.!!!

krzywy | 12:32 czwartek, 18 sierpnia 2011 | linkuj Virenque...ja również trzymam kciuki:]

wober | 21:39 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj WuJekG ale ja jadę na płaskim a Mikołaj góry tak się niestety złożyło że nasza ekipa musi jechac swoje wyścigi bo tak zalecił dyrektor sportowy :)

WuJekG | 21:16 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj Pewnie gorszy dzień, dobrze, że przed zawodami a nie w dniu ścigania. Będzie dobrze (uważaj tylko na Wobera, wygraża się, że jedzie po złoto :P ).
Powodzenia!! :)

kfiatek13m | 19:57 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj W sobotę trzymam kciuki za Ciebie :)

Komentuj

Nizinny pogromca podjazdów

rowerowy blog

Info