Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Virenque z miasteczka Zielona Góra. Mam przejechane 87014.77 kilometrów w tym 1170.98 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 30.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trzymaj Koło Fajny Weekend :) Warto odwiedzić:
Blog Garenge
Jimmy
Virtualtrener Mój idol: Richard Virenque

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Virenque.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
96.09 km 0.00 km teren
03:15 h 29.57 km/h:
Maks. pr.:51.30 km/h
Kadencja:92.0
HR max:176 ( 86%)
HR avg:158 ( 77%)
Podjazdy:450 m
Kalorie: 2175 kcal

Wytrzymałość + Tempo

Sobota, 3 marca 2012 · dodano: 03.03.2012 | Komentarze 3

Piękna dziś pogoda (pełne słońce) więc trzeba to było wykorzystać. Fajny trening wyszedł.
Jedyne co przeszkadzało to nieprzyjemny, zimy wiatr północny.

Pierwsza połowa pod wiatr, więc kręciłem w trzeciej strefie trening tempo. Pojechałem sobie do Dąbrówki Leśnej stałą trasą i z powrotem, ruch na trasie obornickiej nawet nie za duży więc super. Na powrocie już kręciłem bardziej typową wytrzymałość nie licząc podjazdów. Puls średni dość wysoki no ale tak miało w zasadzie być :)
Teraz jak zrobili ten nowy asfalt na objeździe obornickiej przez Maniewo pięknie można trenować na podjeździe przy wsi Gołaszyn, jak po dywanie, a i nachylenie konkretne. Szkoda, że nie jest ta hopka dłuższa, no ale zawsze coś.

Bardzo udany trening zgodnie z planem, taką pogodę poproszę cały czas :) Oby tak dalej...

P.S. Wczoraj widziałem kolarza w krótkich spodenkach, i to takiego co czasem na ustawki przyjeżdża... Słońce się pojawiło i niektórym już szajba odbija. Powodzenia z kolanami dla tego kolesia.

Kategoria 90-100



Komentarze
Virenque
| 22:34 sobota, 3 marca 2012 | linkuj Rozdziewiczaj rozdziewiczaj... tylko delikatnie ;P
Wszystkie skoki mocy to górki po prostu ;) Maks wyszedł 590 watów więc całkiem spoko jak na to że się jakoś nie spinałem.
kris91
| 21:31 sobota, 3 marca 2012 | linkuj Czuję, że zostaję z tyłu.. Ale się nie dam :D Jutro wybywam na rozdziewiczenie mojego nowego rowerku :D Pozdro!

Ładny trening Ci wyszedł :] Widać po mocy że kilka mocnych akcentów było :D
maccacus
| 19:22 sobota, 3 marca 2012 | linkuj W krótkich spodenkach?! Masakra.... Świr jakiś
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa jazyc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]