Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Virenque z miasteczka Zielona Góra. Mam przejechane 87014.77 kilometrów w tym 1170.98 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 30.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trzymaj Koło Fajny Weekend :) Warto odwiedzić:
Blog Garenge
Jimmy
Virtualtrener Mój idol: Richard Virenque

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Virenque.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
47.10 km 0.00 km teren
01:30 h 31.40 km/h:
Maks. pr.:58.70 km/h
Kadencja:
HR max:184 ( 92%)
HR avg:134 ( 67%)
Podjazdy:301 m
Kalorie: 1003 kcal

Regen

Czwartek, 20 sierpnia 2015 · dodano: 20.08.2015 | Komentarze 0

Kolejny trening z serii przejażdżka ;) Nie ma co męczyć nogi po etapówce pomimo iż czuję się bardzo dobrze.
Zaliczyłem jedno przepalenie, bo mi ktoś KOMa ukradł i trzeba było odzyskać - udało się :)
Kategoria 0 - 70


Dane wyjazdu:
46.20 km 0.00 km teren
01:30 h 30.80 km/h:
Maks. pr.:45.40 km/h
Kadencja:
HR max:145 ( 72%)
HR avg:122 ( 61%)
Podjazdy:160 m
Kalorie: 896 kcal

Rozjazd

Wtorek, 18 sierpnia 2015 · dodano: 18.08.2015 | Komentarze 0

Spokojny rozjazd w dobrych okolicznościach przyrody :) Wiatr się ostatnio zerwał mocny ale przynajmniej nie jest tak bardzo gorąco :)

A Odra w tej chwili wygląda jak jakaś niewielka rzeczka, masakra:
Kategoria 0 - 70


Dane wyjazdu:
70.20 km 0.00 km teren
02:19 h 30.30 km/h:
Maks. pr.:72.70 km/h
Kadencja:
HR max:180 ( 90%)
HR avg:156 ( 78%)
Podjazdy:1550 m
Kalorie: 2077 kcal

Road Trophy 2015 - Etap IV

Niedziela, 16 sierpnia 2015 · dodano: 17.08.2015 | Komentarze 1

Ostatni etap, spadek temperatury więc postanowiłem od początku walczyć do upadłego ;)
Już po starcie na Koczy Zamek nie kalkuluję i na stromiźnie podkręcam tempo, ostatecznie na szczycie zostaje nas tylko ósemka i dalej jedziemy tym składem.
Na jednym z podjazdów odpuszczam ucieczkę trzech zawodników z kategorii A, ja pilnuję B więc nie ma sensu się aż tak zaginać...
W zasadzie do samej mety współpracujemy w piątkę, fajnie to wszystko się kręciło.
Wziąłem trochę za mało picia i pod koniec, na tych ostatnich stromiznach czułem już zbliżające się kurcze, nie brałem więc udziału w finiszu, a na spokojnie dowiozłem 2 miejsce w kategorii do mety :)

Kolejne podium, które dodatkowo daje mi awans na 4 miejsce w klasyfikacji generalnej - założony cel spełniony. Do pudła w generalce zabrakło tylko minuty :)

To było dobre ściganie i dobry dzień w moim wykonaniu !
Kategoria 70-90, Góry, Zawody


Dane wyjazdu:
135.00 km 0.00 km teren
04:12 h 32.14 km/h:
Maks. pr.:73.40 km/h
Kadencja:
HR max:180 ( 90%)
HR avg:149 ( 74%)
Podjazdy:1765 m
Kalorie: 3567 kcal

Road Trophy 2015 - Etap III

Sobota, 15 sierpnia 2015 · dodano: 17.08.2015 | Komentarze 1

Tego dnia bardzo się bałem, niespełna 140 kilometrów w upale ponad 30 stopni to dla mnie dramat. Z moimi problemami z gospodarką wodno-mineralną w zasadzie nie powinienem w ogóle startować w takich warunkach. No ale etapówka to etapówka, jechać trzeba :P
Na początek Koczy Zamek czyli sztywny podjazd z końcówką po płytach, jest mocne tempo ale bez tragedii, spokojnie wjeżdżam z czołówką. Od razu szybki zjazd w kierunku Milówki, przed kostką brukową mocna kraksa, na centymetry mijam gościa który położył się kilka metrów przede mną.

Płaski odcinek z Milówki do Rajczy idzie sprawnie, bez przygód. Zaczynamy podjazd na Przełęcz Glinną, na początku lekkie nachylenie które zamienia się w niezłą sztajfę pod koniec. Tu mam lekki kryzys ale wjeżdżam w miarę w czubie. Odskakuje tutaj dwójka zawodników, która ostatecznie dojeżdża tak do mety.

Na Słowacji długi płaski odcinek z jednym podjazdem, na którym spotykamy sikającego Sagana :D
W zasadzie nie ma tu co opisywać, gorąco, stopy się gotują, organizm już daje mi znaki że ma dość tych warunków.
Niestety ostatnie 30 kilometrów trasy to istna droga krzyżowa, co chwilę jakaś ostra sztajfa przeplatana szybkim zjazdem. Czuję nadchodzącą bombę więc postanawiam jechać swoje i powalczyć w niedzielę. Tak też robię, jedziemy sobie wspólnie z Maćkiem ode mnie z Teamu i po mega ciężkiej końcówce i przerzuceniu w głowie tony myśli pod tytułem „na ch... mi to wszystko” dojeżdżam do mety.
Upragnione podium w generalce niestety odjechało ale chyba była to dobra decyzja, bo jednak bomba była już bardzo blisko.
Ostatecznie 9 miejsce w kategorii i spadek w generalce na miejsce 6.

Kategoria 130-140, Góry, Zawody


Dane wyjazdu:
60.00 km 0.00 km teren
02:00 h 30.00 km/h:
Maks. pr.:78.10 km/h
Kadencja:
HR max:183 ( 91%)
HR avg:165 ( 82%)
Podjazdy:1450 m
Kalorie: 1897 kcal

Road Trophy 2015 - Etap II

Piątek, 14 sierpnia 2015 · dodano: 17.08.2015 | Komentarze 0

Ciężko było się spiąć na etap o 15:00 mając w nogach czasówkę. Upał niestety bardzo konkretny, trasa masakryczna, piekielne ścianki jedna za drugą, wszystko na rundach.
Od początku ogień, jak harty zerwane ze smyczy, każdy pokazuje na co go stać.
Jest mocno i w zasadzie każdy kolejny podjazd idzie bardzo mocno, nie ma za bardzo czasu na odpoczynek. W pierwszej grupie jedzie nas 10 osób, odjeżdża na solo Adam Koryczan, a my jedziemy swoje.
Niestety na ostatniej rundzie, w połowie ostatniego większego podjazdu łapią mnie skurcze. Odpuszczam czołówkę, biorę shota z magnezem i jadę swoje. Na płaskim skurcz odpuszcza i trochę nadrabiam.
Niestety ostatni krótki ale bardzo stromy podjazd na metę przechodzę z buta, bo w połowie ostre skurcze dosłownie zrzucają mnie z roweru.
Mówi się trudno, tracę przez to sporo czasu ale nie ma tragedii.
Ostatecznie 4 miejsce w kategorii i 10 OPEN, w generalce spadam na czwarte miejsce.
Kategoria 0 - 70, Góry, Zawody


Dane wyjazdu:
5.50 km 0.00 km teren
00:12 h 27.50 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Kadencja:
HR max: (%)
HR avg:181 ( 90%)
Podjazdy:377 m
Kalorie: 552 kcal

Road Trophy 2015 - Etap I - czasówka uphill

Piątek, 14 sierpnia 2015 · dodano: 17.08.2015 | Komentarze 0

Zaczęło się, najcięższa etapówka dla amatorów rozpoczęta – Road Trophy 2015.
Na pierwszy ogień coś dla mnie, czyli czasówka typu uphill.
Trasa trochę zmieniona w porównaniu do ubiegłego roku, dla mnie gorzej, bo niepotrzebnie dodano dość płaski odcinek startowy.
W zasadzie od początku jadę mocno ale nie maksymalnie, trochę pewnie tracę na tym płaskim odcinku ale wolę się trochę oszczędzać, w drugiej części, kiedy nachylenie dochodzi do głosu robię robotę i jadę już mocniej.
Z każdym kilometrem zmęczenie wzrasta ale utrzymuję mocne tempo.
Generalnie nie pojechałem na maksa pamiętając o etapie popołudniowym, gdzie rok temu mnie po prostu odcięło.

Ostatecznie jestem 2 w kategorii B i 3 OPEN. Bardzo ładnie ale chciałem to wygrać, zabrakło 7 sekund. Dobry początek :)



Dane wyjazdu:
21.80 km 0.00 km teren
01:02 h 21.10 km/h:
Maks. pr.:57.60 km/h
Kadencja:
HR max: (%)
HR avg:131 ( 65%)
Podjazdy:518 m
Kalorie: 535 kcal

Wprowadzenie przed Road Trophy

Czwartek, 13 sierpnia 2015 · dodano: 17.08.2015 | Komentarze 0

Kategoria 0 - 70, Góry


Dane wyjazdu:
70.00 km 0.00 km teren
02:15 h 31.11 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Kadencja:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Road Trophy - rozgrzewki i rozjazdy

Czwartek, 13 sierpnia 2015 · dodano: 17.08.2015 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
66.90 km 0.00 km teren
02:01 h 33.17 km/h:
Maks. pr.:52.60 km/h
Kadencja:82.0
HR max:171 ( 85%)
HR avg:147 ( 73%)
Podjazdy:347 m
Kalorie: 1566 kcal

Według samopoczucia

Wtorek, 11 sierpnia 2015 · dodano: 11.08.2015 | Komentarze 0

Dziś trening z serii "jak noga poniesie". No i mimo upału, który na koniec podskoczył do 34 stopni poniosła całkiem fajnie.
Czułem się średnio ale dane treningowe mówią, że źle nie było ;)
Kategoria 0 - 70


Dane wyjazdu:
116.70 km 0.00 km teren
03:37 h 32.27 km/h:
Maks. pr.:50.80 km/h
Kadencja:82.0
HR max:185 (%)
HR avg:146 (%)
Podjazdy:748 m
Kalorie: 2680 kcal

Wytrzymałość

Niedziela, 9 sierpnia 2015 · dodano: 09.08.2015 | Komentarze 0

Dziś upalna wytrzymałość z górkami w tle, lekko nie było bo mogłem wyjechać dopiero o 14;00 więc dopiero jak już masakrycznie grzało. Noga całkiem całkiem, dopiero po 2,5 godzinie przyszedł kryzys i do końca już było bardzo ciężko. Dwa fajne weekendowe treningi zaliczone, zobaczymy jak się to przełoży na Road Trophy, jak się faktycznie te upały utrzymają to za ciekawie nie będzie ale trzeba walczyć...
Kategoria 100-120