Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Virenque z miasteczka Zielona Góra. Mam przejechane 87014.77 kilometrów w tym 1170.98 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 30.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trzymaj Koło Fajny Weekend :) Warto odwiedzić:
Blog Garenge
Jimmy
Virtualtrener Mój idol: Richard Virenque

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Virenque.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

0 - 70

Dystans całkowity:27602.58 km (w terenie 1017.98 km; 3.69%)
Czas w ruchu:948:32
Średnia prędkość:29.14 km/h
Maksymalna prędkość:86.00 km/h
Suma podjazdów:197020 m
Maks. tętno maksymalne:197 (98 %)
Maks. tętno średnie:761 (382 %)
Suma kalorii:508804 kcal
Liczba aktywności:551
Średnio na aktywność:50.19 km i 1h 43m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
51.83 km 0.00 km teren
01:48 h 28.79 km/h:
Maks. pr.:47.00 km/h
Kadencja:92.0
HR max:177 ( 87%)
HR avg:157 ( 77%)
Podjazdy:271 m
Kalorie: 1138 kcal

Sobotnia jazda

Sobota, 19 listopada 2011 · dodano: 19.11.2011 | Komentarze 0

W sumie bez żadnych fajerwerków, pojechałem jak zwykle na Poligon i jak zwykle ostatnio, na małej tarczy.
3 stopnie ciepła więc było OK, ale jakoś tak ciężko się kręciło...
Szosa ze Złotnik do wjazdu na Poligon jest w totalnym remoncie i na szosie nie przejezdna, to tak jakby ktoś się tam wybierał...
Kategoria 0 - 70


Dane wyjazdu:
50.20 km 0.00 km teren
01:45 h 28.69 km/h:
Maks. pr.:49.10 km/h
Kadencja:92.0
HR max:183 ( 90%)
HR avg:155 ( 76%)
Podjazdy:260 m
Kalorie: 1027 kcal

Z rana

Środa, 16 listopada 2011 · dodano: 16.11.2011 | Komentarze 0

Jak się dziś obudziłem to szczerze mówiąc chciałem żeby padał deszcz, tak bardzo nie chciało mi się iść na trening, że potrzebowałem jakiegoś wytłumaczenia ;) No ale okazało się, że jest całkiem fajnie, bo 4 stopnie, bez deszczu, bez porannej mgły i dodatkowo praktycznie bez wiatru.
No i pojechałem na szybką rundę pomimo kiepskiego samopoczucia, jechało się bardzo fajnie (nie licząc 5 minut w deszczu) i po treningu od razu samopoczucie lepsze...
Zaliczyłem nawet 11% hopkę, którą odkryłem latem, no ale po pulsie widać, że bez formy wjeżdża się tam ciężko :D
Jak zawsze ostatnio, całość z małej tarczy, co by za szybko nie jechać :)
No to teraz można pracować...
Kategoria 0 - 70


Dane wyjazdu:
59.10 km 0.00 km teren
02:05 h 28.37 km/h:
Maks. pr.:49.10 km/h
Kadencja:90.0
HR max:173 ( 85%)
HR avg:155 ( 76%)
Podjazdy:311 m
Kalorie: 1247 kcal

NIEprzyjemnie

Niedziela, 13 listopada 2011 · dodano: 13.11.2011 | Komentarze 4

Skoro wczorajszy wpis miał tytuł "przyjemnie" to ten musiał być zatytułowany odwrotnie :)
Jak wyjeżdżałem o 11:00 było 0 stopni i bardzo wilgotno, jak ruszyłem okazało się, że będę walczył również z zimnym wiatrem.
Pojechałem identyczną trasę jak wczoraj, ale już nie było tak fajnie. Palce u rąk i stóp konkretnie zmarznięte. Mimo zimna sporo rowerzystów i normalnie rewia mody, czyli jak to rowerzyści (ale nie Ci bardziej "pro") radzą sobie z takim zimnem, moich trzech faworytów:
1. Koleś kręcił w skórzanych spodniach :)
2. Pocieszna para w kaskach, w których przez szczeliny wystawały ogromne pompony od czapek
3. Facet miał założone profesjonalne ochraniacze kolarskie na.... buty typu halówki :D

No nic, grunt, że trening zaliczony, lekko nie było, ale takie jazdy hartują organizm i kształtują charakter ;)
Kategoria 0 - 70


Dane wyjazdu:
59.10 km 0.00 km teren
02:03 h 28.83 km/h:
Maks. pr.:50.00 km/h
Kadencja:92.0
HR max:173 ( 85%)
HR avg:153 ( 75%)
Podjazdy:338 m
Kalorie: 1201 kcal

Przyjemnie

Sobota, 12 listopada 2011 · dodano: 12.11.2011 | Komentarze 4

Piękna dziś pogoda, bezchmurne błękitne niebo i temperatura 6 stopni. Aż się prosiło wyjść pokręcić.
Pojechałem na poligon z założeniem tlenu i przyzwoitej kadencji co się udało.
W pewnym momencie doszło mnie dwóch kolarzy i ani cześć ani pocałuj mnie w dupę, jak widzę takie coś to aż mnie strzela.
W dodatku trenowali interwały... no kto teraz robi interwały ? :) No chyba że jeżdżą też przełaje. Z drugiej strony sprzęt jednego to bym przyjął... Najwyższy model S-Works Speca, kółka FFWD (te na których śmiga Boonen) i w dodatku pomiar mocy SRM z korbą karbonową S-Works... pozazdrościć :P

#
Kategoria 0 - 70


Dane wyjazdu:
50.90 km 0.00 km teren
01:45 h 29.09 km/h:
Maks. pr.:47.20 km/h
Kadencja:92.0
HR max:174 ( 85%)
HR avg:155 ( 76%)
Podjazdy:216 m
Kalorie: 1068 kcal

DZIEWICzA we mgle

Środa, 9 listopada 2011 · dodano: 09.11.2011 | Komentarze 2

Dziś jak chciałem pojeździć to w grę wchodził tylko wczesny ranek, wobec czego wyjechałem o 7:00. Zimno było, ale zimowe ciuchy załatwiły sprawę. W dodatku jeszcze mgła i te 2,5 stopnia które pokazywał termometr odczuwalnie były niższe.

Pojechałem sobie na Dziewiczą Górę przez Biedrusko i z powrotem, oczywiście na tyle na ile pozwalała szosa, bo sam szczyt to las ;)
Całkiem fajnie się jechało, z tyłu lampka włączona co by jakiś kretyn we mnie nie wjechał, bo ruch o tej godzinie na wylotówkach duży.

No a teraz to już kolejny dzień w robocie...
Kategoria 0 - 70


Dane wyjazdu:
26.20 km 0.00 km teren
00:45 h 34.93 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Kadencja:90.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Siłownia i trenażer

Wtorek, 8 listopada 2011 · dodano: 08.11.2011 | Komentarze 1

Dziś pierwszy dzień siłowni, można powiedzieć że przygotowywanie do 2012 idzie już pełną parą.
Póki co typowa obwodówka i na razie tylko górne partie i brzuch. W końcu te mięśnie też wypada trochę wzmocnić, a nie ciągle tylko nogi :)
Pewno jutro to poczuję ;P
A na trenażerze do tego dorzuciłem 45 minut spokojnej jazdy z kadencją około 90.

Dane wyjazdu:
56.40 km 0.00 km teren
01:57 h 28.92 km/h:
Maks. pr.:47.20 km/h
Kadencja:92.0
HR max:179 ( 88%)
HR avg:159 ( 78%)
Podjazdy:206 m
Kalorie: 1220 kcal

Rano zimno

Czwartek, 3 listopada 2011 · dodano: 03.11.2011 | Komentarze 2

Dziś w końcu udało się pokręcić na szosie, wyjechałem rano jak jeszcze ostro piździło i było bardzo wilgotno, więc musiałem założyć znowu zimowe ciuchy :/
Bardzo odczuwałem to, że trzy dni nie byłem na rowerze i znowu mój puls trochę oszalał. Ale tym się nie przejmuje i jeżdżę bardziej według odczucia.
Dziś znów całość z małej tarczy :)
Kategoria 0 - 70


Dane wyjazdu:
62.37 km 0.00 km teren
02:08 h 29.24 km/h:
Maks. pr.:46.10 km/h
Kadencja:92.0
HR max:169 ( 83%)
HR avg:149 ( 73%)
Podjazdy:270 m
Kalorie: 1186 kcal

Na lekkim kacu

Niedziela, 30 października 2011 · dodano: 30.10.2011 | Komentarze 2

Jak przyjeżdżają do Ciebie Teściowie i Teściu wykłada na stół butelkę Ballantines'a to wiedz że coś się dzieje ;)
Generalnie alkoholu prawie nie piję, ale dla whisky robię wyjątki :)

Wstałem wcześnie rano i na trening, delikatny kacyk objawiający się głównie ciągiem na wodę nie przeszkadzał.
Postanowiłem sobie, że dziś kręcę tylko z małej tarczy i tak też zrobiłem, wyszedł bardzo sympatyczny trening. Fajnie się jedzie rano o 8:00 jak nie ma samochodów i wszystko zaczyna się dopiero budzić :)
Dziś to czego nie lubię czyli zmiana czasu :/ I można pożegnać się z popołudniowymi treningami po pracy na zewnątrz....

Kategoria 0 - 70


Dane wyjazdu:
57.20 km 0.00 km teren
01:40 h 34.32 km/h:
Maks. pr.:54.00 km/h
Kadencja:91.0
HR max:160 ( 78%)
HR avg:142 ( 69%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1000 kcal

Trenażeiro

Czwartek, 27 października 2011 · dodano: 27.10.2011 | Komentarze 0

Eh ta pogoda, zrobiło się fajnie ciepło i już się szykowałem na jazdę tylko w bluzie i ogólnie przyjemniejszej niż ostatnimi czasy aż tu nagle zaczęło padać. W sumie taka mżawka i jak to byłby sezon to bym pojechał ale nie chciałem brudzić sprzętu i ciuchów, więc zostałem na trenażerze...
W sumie spokojna jazda z trzymaniem kadencji w granicach 90-92
Kategoria 0 - 70, Trenażer


Dane wyjazdu:
53.12 km 0.00 km teren
01:51 h 28.71 km/h:
Maks. pr.:49.90 km/h
Kadencja:88.0
HR max:173 ( 85%)
HR avg:155 ( 76%)
Podjazdy:272 m
Kalorie: 1275 kcal

Wietrznie

Wtorek, 25 października 2011 · dodano: 25.10.2011 | Komentarze 6

Dziś trening krótki, bo po pracy, a że robi się szybko ciemno to za bardzo nie ma jak pojeździć :/ A fanem jazdy w ciemnościach z lampkami nie jestem.
Dziś już lepiej się kręciło, chociaż wiał bardzo silny i zimny wiatr.
Z początku myślałem, że za ciepło się ubrałem, ale jak słońce zaczęło zachodzić było w sam raz :)
Taka temperatura mogłaby być całą zimę - nie obraziłbym się ;)
Kategoria 0 - 70