Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Virenque z miasteczka Zielona Góra. Mam przejechane 87014.77 kilometrów w tym 1170.98 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 30.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
Trzymaj Koło Fajny Weekend :) Warto odwiedzić:
Blog Garenge
Jimmy
Virtualtrener Mój idol: Richard Virenque

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Virenque.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
91.88 km 0.00 km teren
02:48 h 32.81 km/h:
Maks. pr.:58.80 km/h
Kadencja:86.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:391 m
Kalorie: 1751 kcal

Ustawka Obornickie

Niedziela, 6 października 2013 · dodano: 06.10.2013 | Komentarze 2

Biłem się trochę z myślami czy jechać dziś na ustawkę, noga z tygodnia na tydzień coraz słabsza i chęci też niewielkie. W zasadzie myślami już jestem podczas dwutygodniowej przerwy - przy da się taki reset po ciężkim i długim sezonie.

No ale jednak pojechałem z nastawieniem, że jak pójdzie ogień to mam to gdzieś i jadę lekko ;)

Było tylko 10 osób, w Łopuchowie był maraton MTB i niektórzy wybrali walkę w terenie. Nie było dziś Łukasza więc liczyłem, że będzie bardzo spokojnie.
No ale jak ruszyliśmy tak po chwili tempo było już całkiem mocne i tak w zasadzie cały czas. Nie było zrywów tylko równe, w miarę mocne tempo i dzięki temu prawie wszyscy utrzymali się do samego końca.

Ja tradycyjnie czekałem na finisz w Biedrusku, końcówkę jechałem mądrze w czubie, czasem trzeba było coś dospawać, czasem dobrze się schować. Trochę nerwowo się zrobiło, pilnowałem tych co wydawali mi się najmocniejsi. Nagle patrzę, a tu się urwał Dawid i zyskał trochę metrów. No nic, dospawałem razem z Piotrem i na ostatnią górkę wszyscy wjeżdżamy razem, jestem na trzeciej pozycji. Wyczekałem i atak w idealnym momencie, jak się okazuje, znów mijam kreskę jako pierwszy i w dodatku z dużą przewagą :) Tym razem starczyło niecałe 1000 wat :)

Potem z Dawidem leciutko przez poligon i powrót do domu. Nie ma już sił i chęci na długie kręcenie ale teraz to mi do niczego nie jest potrzebne :)

Średnia z samej ustawki - 37,5 km/h, pilnowałem kadencji i średnio wyszło wreszcie 90.
Kategoria 90-100, Ustawki


Dane wyjazdu:
70.89 km 0.00 km teren
02:27 h 28.93 km/h:
Maks. pr.:41.20 km/h
Kadencja:88.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:422 m
Kalorie: 1393 kcal

Po poligonie

Sobota, 5 października 2013 · dodano: 05.10.2013 | Komentarze 0

I znowu ten zimny wiatr, na szczęście z czasem zrobiło się nawet przyjemnie ciepło.
Pojechałem sobie spokojnie na poligon, gdzie spotkałem najpierw Przemka, a potem Piotr i dzięki temu czas zleciał bardzo szybko na lekkiej jeździe i pogaduchach, było spoko :)
Kategoria 70-90


Dane wyjazdu:
50.88 km 0.00 km teren
01:46 h 28.80 km/h:
Maks. pr.:47.70 km/h
Kadencja:85.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:273 m
Kalorie: 955 kcal

Znowu zimny wiatr

Czwartek, 3 października 2013 · dodano: 03.10.2013 | Komentarze 0

Już mnie ten wiatr zaczyna mocno wnerwiać, niby fajnie - pełne słońce bez żadnej chmurki ale kurde ten zimny wiatr ze wschodu daje popalić...

Troszkę nogę przepaliłem w Biedrusku w celu zaliczenia kolejnego KOM-a i się udało ;)
Kategoria 0 - 70


Dane wyjazdu:
71.98 km 0.00 km teren
02:25 h 29.78 km/h:
Maks. pr.:45.70 km/h
Kadencja:85.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:348 m
Kalorie: 1338 kcal

Brrrrr

Środa, 2 października 2013 · dodano: 02.10.2013 | Komentarze 0

Jak wyjeżdżałem o 16:00 było spoko, ale jak wracałem to już się konkretnie zimno zrobiło, najgorzej w Biedrusku nad Wartą... Mimo jesiennych ciuchów komfortowo nie jest :/
Oczywiście całość to spokojna jazda.
Kategoria 70-90


Dane wyjazdu:
49.26 km 0.00 km teren
01:43 h 28.70 km/h:
Maks. pr.:61.60 km/h
Kadencja:84.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:250 m
Kalorie: 887 kcal

Spokojnie

Wtorek, 1 października 2013 · dodano: 01.10.2013 | Komentarze 2

Dzisiaj "spacerek" po poligonie, średnia moc 143 waty mówi sama za siebie ;)
Z nogi na nogę, bez żadnego spinania.
Ten zimny wiatr już mnie zaczyna drażnić...
Kategoria 0 - 70


Dane wyjazdu:
101.15 km 0.00 km teren
03:05 h 32.81 km/h:
Maks. pr.:67.40 km/h
Kadencja:85.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:490 m
Kalorie: 1857 kcal

Ustawka Obornickie

Niedziela, 29 września 2013 · dodano: 29.09.2013 | Komentarze 0

Niedziela więc standardowo ustawka ;)
Ale najpierw pojechałem sobie zrobić rundkę przez poligon tak jak tydzień wcześniej, problem był taki że jak wyjeżdżałem było raptem 4 stopnie, zmarzłem okrutnie ale wiedziałem że bezie coraz cieplej więc nie było sensu zakładać bardzo ciepłych ciuchów.

Ta rundka była baaaardzo spokojna, za zimno było na mocną jazdę ;)
O 10:00 pojawiłem się na rondzie, sporo mocnych osób, wrócił już z Italii Łukasz Rakoczy który ma teraz super nogę więc wiedziałem że lekko nie będzie.

Jeszcze z Poznania nie wyjechaliśmy, a już zaczął się ogień, ataki i kasowanie, ataki i kasowanie. Grupa sobie spokojnie topniała. Od Obornik tempo było mocne ale przynajmniej zrobiło się dość równe.
Kawałek przed obwodnicą na hopce znowu potworny ogień, byłem zamknięty i sporo sił mnie kosztowało dojechanie do czuba.

Im bliżej finiszu tym większe czary. Niestety przespałem atak Łukasza, który zaatakował inaczej niż zazwyczaj. Chciałem go gonić ale nikt mi nie pomógł, a samotna pogoń za Łukaszem jest zdana na porażkę :/

W każdym bądź razie pozostał mi finisz o drugie miejsce no i udało się :) Jak zwykle w Biedrusku pokazałem co potrafię, choć noga już nie ta.

Potem jeszcze spokojne dokręcenie do setki - chyba już ostatniej w tym roku...
Kategoria Ustawki, 100-120


Dane wyjazdu:
78.88 km 0.00 km teren
02:31 h 31.34 km/h:
Maks. pr.:58.00 km/h
Kadencja:86.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:337 m
Kalorie: 1526 kcal

Sobotnie

Sobota, 28 września 2013 · dodano: 28.09.2013 | Komentarze 2

Kolejny jesienny trening, zimno ale czego się spodziewać po końcu września ?
Maciej namówił mnie na atak na KOMa na podjeździe na poligonie, do pobicia był konkrecik, bo Łukasz Rakoczy wykręcił tam 42 km/h.

No ale poszedł ogień i pomimo iż było pod wiatr udało się wykręcić 43,1 km/h ;)

A tak poza tym raczej spokojnie i bez szału.

http://www.strava.com/activities/36776551#1743909010
Kategoria 70-90


Dane wyjazdu:
51.90 km 0.00 km teren
01:47 h 29.10 km/h:
Maks. pr.:45.60 km/h
Kadencja:86.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:304 m
Kalorie: 949 kcal

Replay

Środa, 25 września 2013 · dodano: 25.09.2013 | Komentarze 2

Dziś znowu lekko, krótko i spokojnie. I znowu ten paskudny zimny wiatr... nie ma to jak jesień :/
Trening bez przygód za wyjątkiem tego, że prawie wpadłem pod jakieś Audi z mojej winy :/ Jednak nie będę miał zaufania do luster pomagających przy wyjazdach z podporządkowanych dróg.

Na poprawę nastroju podczas powrotu pobiłem sobie KOMa na podjeździe pod zbiorniki w Morasku ;)
Kategoria 0 - 70


Dane wyjazdu:
53.59 km 0.00 km teren
01:50 h 29.23 km/h:
Maks. pr.:43.50 km/h
Kadencja:85.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:267 m
Kalorie: 959 kcal

Riiiilaks ;)

Wtorek, 24 września 2013 · dodano: 24.09.2013 | Komentarze 0

Bez napinki, spokojnie po poligonie.
Nie wiem czemu założyłem krótkie spodenki i nawet nie wziąłem nakolanników - po godzince jazdy zacząłem żałować. Wiał bardzo zimny wiatr...
Kategoria 0 - 70


Dane wyjazdu:
91.84 km 0.00 km teren
02:51 h 32.22 km/h:
Maks. pr.:56.90 km/h
Kadencja:87.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:423 m
Kalorie: 1561 kcal

Ustawka Obornickie - inna niż zwykle

Niedziela, 22 września 2013 · dodano: 22.09.2013 | Komentarze 1

O 12:00 musiałem być dziś w domu a w planie były 3 godzinki kręcenia więc postanowiłem najpierw pokręcić samotnie, a potem stawić się na ustawce.

Godzinka spokojnie przez poligon i o 9:55 byłem na rondzie, jak z zegarkiem w ręku :)
Zebrało się ponad 20 osób, ekipa konkretna, był Ergang, Płotkowiak, Zellner, Borszlak, Maks i wielu innych więc zapowiadało się ściganie. Trochę się z moją formą obawiałem ale co tam :)

Ruszamy i tempo spacerowe, tak jedziemy i jedziemy a tempo tylko nieznacznie wzrasta, myślę sobie jakaś masakra - na liczniku tak śmieszne waty że szok. Wszyscy zgodnie kręcą w parach i nikt nie kwapi się do ostrego tempa.
Poczekałem na podjazd w Chludowie i postanawiam rozkręcić trochę towarzystwo.
Mocno podkręcam tempo i jadę na czoło grupy, jak się okazuje łatwo się odrywam i do góry mam sporą przewagę.
W sumie myśl była taka żeby zwolnić i poczekać na grupę, ale stwierdziłem że pobawię się w samotną ucieczkę, mimo iż było pod wiatr :D
Zupełnie jak nie ja, ale co tam, trzeba próbować wszystkiego.

No i szok, tak uciekałem i uciekałem i dopiero na obwodnicy Murowanej Gośliny dochodzi mnie 5-osobowa grupka liderów (Ergang, Płotkowiak, Zellner, Borszlak i jeszcze jeden chłopak, którego imienia nie pamiętam). W umie uciekałem prawie 30km, nieźle ! Ale ciężko mi się odpowiednią moc trzymało, jechałem zdecydowanie za lekko - w normalnej formie pewnie bym dojechał, bo było już blisko.

No nic, jak mnie doszli usiadłem na koło i się trzymałem. Czułem już, że jestem podjechany, zbliżał się finisz w Biedrusku i czarowanie. Ja zdecydowanie najbardziej zmęczony więc fajerwerków się nie spodziewałem. Wrzucam jednak na najsztywniejszym fragmencie moje 1000 wat i wygrywam !! :)
Ale przyznam, że już czułem jak zbliżają się skurcze na finiszu, był ogień.

Z Biedruska już zgodny i spokojny powrót do Poznania. Kto by pomyślał - ja i samotna ucieczka w stylu Łukasza Rakoczego, a do tego pomimo złapania wygrany finisz. Fajnie :)
Kategoria 90-100, Ustawki